Zmarszczki mogą pojawić się na skórze już po dwudziestym roku życia. Czas ich powstania zależny jest od szeregu różnych czynników, z których na część mamy wpływ. Jedną z przyczyn jest mimika twarzy, czyli to, jak wyrażamy przez nią swoje emocje – marszczenie czoła, podnoszenie brwi, uśmiech. Efektem mogą być zmarszczki mimiczne. Gdy chcemy się ich pozbyć, najlepszym wyborem będzie botox.
Botox, czyli jad kiełbasiany czy toksyna botulinowa jest toksyną, która produkowana jest przez bakterie, a dokładnie przez laseczki Clostridium botulinum. Substancja ta może być silnie trująca dla człowieka, jeżeli zostanie podana w dużej dawce. W mniejszych dawkach botox ma jednak właściwości lecznicze.
Toksyna botulinowa posiada szerokie zastosowanie. Używana jest w medycynie już od wielu lat. W niewielkich dawkach stosowana była od końca lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku, między innymi w leczeniu zeza oraz kurczów. Obecnie stosowana jest też w takich schodzenia jak nadmierna spastyczność = napięcie mięśniowej, połowiczny kurcz twarzy, schorzenia związane z tikami nerwowymi, achalazja przełyku czy stopa końsko-szpotawa.
Również jad kiełbasiany znalazł zastosowanie w medycynie estetycznej jako sposób na usuwanie zmarszczek Lublin jest jednym z miast, gdzie możemy skorzystać z zabiegów z wykorzystaniem botoksu.
Jest on używany głównie w leczeniu zmarszczek mimicznych, czyli tych, które powstają wskutek nadmiernej mimiki twarzy. Zmarszczki te widoczne są głównie wokół oczu jako kurze łapki, a także na czole. Toksynę wstrzykuje się w precyzyjnie ustalonej dawce w okolicę zmarszczki, co prowadzi do ograniczenia ruchu mięśnia w jej okolicy, a tym samym do jej wygładzenia.
Zabiegi z użyciem botoksu przeprowadzane są obecnie bardzo często zarówno u osób młodszych, jak i starszych. Są bezpieczne, szybkie i nie wymagają szczególnych przygotowań. Efekt wygładzenia widać już po kilku dniach – utrzymuje się on przez około pół roku. Po tym czasie zabieg można powtórzyć.
Ceny zabiegów zależne są od gabinetu oraz od obszaru, który ma być poddany leczeniu. Zwykle to od około 300 do 700 złotych za jeden obszar.